Home > Słuchawki > Technologia iPhone'a: ​​marzenie Apple o niezależności od lat

Technologia iPhone'a: ​​marzenie Apple o niezależności od lat

Sharing is caring!

Menedżerowie Apple wielokrotnie udowadniali w przeszłości, że starają się osiągnąć jak największą niezależność od zewnętrznych dostawców. Z jedną z przyszłych technologii, którą wkrótce zobaczymy w iPhonie i iPadzie, ten krok jest podobno jeszcze daleko.

jabłko

Intel i Apple: długoterminowe problemy doprowadziły do ​​„rozwodu”

Istnieje wiele powodów tej niezależności od dostawców. W obecnym przypadku widać jednak wyraźnie, dlaczego jest to tak ważne dla Apple. Przez wiele miesięcy Apple kłócił się z Qualcommem w sądach na całym świecie na temat chipów komunikacji komórkowej. Zapewniło to, że Apple był związany z alternatywą, a mianowicie Intelem.

Jego chipy nie były na tym samym poziomie, co konkurencja Qualcomma nawet w erze LTE. Wraz ze zbliżającym się wielkimi krokami przejściem na sieci 5G, producent iPhone'a musiał ostatnio ugryźć kulę i podpisać długoterminową umowę z Qualcomm na kilka miliardów dolarów.

Aktualny raport The Information (Paywall, za pośrednictwem MacRumors) opisuje to od dawna problematyczne małżeństwo między Intelem a Apple. Problemy nie zaczęły się ostatnio od chipów 5G, których chipowy gigant nie był w stanie dostarczyć.

Już na początku 2017 roku w przygotowaniach do przyszłorocznych iPhone’ów – iPhone’a XS, XS Max i iPhone’a XR – Intel miał problemy z zamierzonym modemem. Według The Information gigant chipowy już czterokrotnie przerabiał swój układ 7560, aby podnieść go do poziomu alternatywy Qualcomm.

Z bieżącymi problemami technicznymi i niedotrzymanymi terminami menedżerowie Apple'a stali się nerwowi. Jedno ze źródeł The Information zacytowało Johnny'ego Srouji, wiceprezesa Apple ds. sprzętu, podczas spotkania ze swoim odpowiednikiem w Intelu, Venkatą Renduchintalą, który powiedział: „Coś takiego nigdy nie wydarzyłoby się w Apple pod moim nadzorem”.

Obecni i byli pracownicy i partnerzy Intela jako przyczynę problemów podają wielkość i strukturę działu, które utrudniały sprawny rozwój. Mówi się, że różne zespoły miały problemy ze wspólną pracą. Jeden z analityków opisuje problemy między Intelem a Apple jako „długi i wyczerpujący rozwód”.

Już na początku 2017 roku toczył się spór między Intelem a Apple, powodem był przyszły modem LTE w iPhonie XS:

iPhone 5G: do modemów Apple jeszcze daleko

Te problemy zakończyły się nagle dla osób z zewnątrz kilka tygodni temu. Po tym, jak Apple i Qualcomm ogłosiły zaskakującą umowę, Intel niemal w tym samym czasie ogłosił, że chce wycofać się z biznesu modemów 5G i szuka również kupca dla działu.

Dlatego Apple w najbliższej przyszłości będzie polegać na rozwiązaniach 5G firmy Qualcomm. Ponadto wielokrotnie pojawiały się sygnały, że Apple chce opracować własne chipy do telefonów komórkowych. Podobna rzecz zaczęła się wiele lat temu od procesora w iPhonie i iPadzie. Od czasu A4 w pierwszym iPadzie i iPhonie 4 jest to wewnętrzne opracowanie działu sprzętu Apple.

Według The Information chipy do telefonów komórkowych Apple wyjdą na jaw dopiero za kilka lat. W wywiadach z potencjalnymi pracownikami zespołu Apple powiedział inżynierom, że ich własny modem ma pojawić się w 2025 roku.

Przyszłość macOS może leżeć w komputerach ARM Mac, oto spojrzenie w przeszłość:

Apple kontra Intel: problemy z dostawami procesorów

Spór między Apple i Intelem nie ogranicza się do modemów komórkowych w iPhonie czy iPadzie. Gigant chipowy nie zaprzyjaźnił się też z firmą z Cupertino, jeśli chodzi o procesory dla komputerów Mac.

Tim Cook obwinił swojego partnera za słabą sprzedaż komputerów Mac w ramach ogłoszenia ostatnich wyników kwartalnych. Powodem tego są ograniczone dostawy procesorów dla komputerów Mac. Te problemy to kolejny powód, dla którego wielu obserwatorów przewiduje zbliżający się koniec komputerów Mac z procesorem Intel. W przyszłości zmodyfikowane chipy iPhone'a mogłyby działać w MacBooku, iMacu, Macu mini, a nawet Mac Pro.