Home > Inteligentny Głośnik > Dyski półprzewodnikowe: przełącznik czy nie?

Dyski półprzewodnikowe: przełącznik czy nie?

Sharing is caring!

Strona główna

Technologia

Dyski półprzewodnikowe mają być o wiele szybsze niż dyski twarde — ale czy w ogóle to zauważam jako użytkownik? A jeśli tak, to jak kosztowna i czasochłonna będzie zmiana? Netzwelt ci to ujawnia.

Dyski półprzewodnikowe (SSD) są znacznie szybsze niż stare dyski twarde (HDD), są również całkowicie ciche i są teraz standardem w nowszych komputerach i laptopach. Ale są też drogie i dlatego oferują znacznie mniej miejsca niż dyski twarde. Wiąże się to również z niewielkim wysiłkiem instalacyjnym i drobnymi zmianami w codziennym użytkowaniu systemu Windows.

Powstaje pytanie, czy warto zainwestować koszty i czas w zmianę. Udzielimy krótkiego wsparcia w podjęciu decyzji i pokażemy zalety, ceny, nakład pracy, scenariusze zastosowania i stopień trudności.

Scenariusze aplikacji i zalety

Zawsze słyszysz, że dyski SSD są szybsze i możesz też znaleźć wszelkiego rodzaju benchmarki do porównania, ale jako laik słusznie zadajesz sobie pytanie: Co zauważam jako użytkownik? Najlepszym tego przykładem jest czas uruchamiania systemu Windows: tutaj system testowy zajmuje około 1,5 minuty ze starym dyskiem twardym i tylko około 20 sekund z dyskiem SSD. Jeśli weźmiesz pod uwagę, że dostrajanie systemu Windows polegało na szybszym uruchamianiu się przez ponad 15 lat i przy odrobinie szczęścia można zaoszczędzić kilka sekund czasu uruchamiania, odpowiedź powinna być jasna: w końcu pozbywasz się irytującego czasu oczekiwania.

Z dyskiem SSD jesteś blisko często obiecanego „natychmiastowego włączenia” laptopów. Program uruchamia się i działający system Windows również bardzo zyskuje dzięki dyskowi SSD, w systemie, który jest nawet w połowie zaktualizowany, standardowe programy, takie jak Office lub przeglądarka, są uruchamiane prawie bez opóźnienia - w rzeczywistości jest to zupełnie nowy system Windows doświadczenie.

Cichy i zahartowany

Zaleta druga: ponieważ nie ma ruchomych części, nie ma również hałasu z dysku SSD. Ponadto w obudowie jest mniej ciepła odpadowego i więcej miejsca, dzięki czemu jest mniej hałasu od innych wentylatorów. A kiedy aktualizujesz laptopa, jest jeszcze jedna ogromna zaleta, która również wynika z braku ruchomych części: możesz poruszać, uderzać lub w inny sposób potrząsać urządzeniem, nie martwiąc się, że ramię czytające dysku twardego pożegna się.

Najbardziej rozsądnym scenariuszem zastosowania tej szybkiej pamięci masowej jest jednak jej użycie jako pamięci masowej systemu operacyjnego, ponieważ dyski SSD są stosunkowo drogie jako zwykłe przechowywanie danych. Wyjątkiem są zewnętrzne dyski twarde SSD, ponieważ one również są znacznie mniej wrażliwe na środowisko niż zewnętrzne dyski twarde.

Wysiłek i trudność

Jak skomplikowany jest przełącznik? Najpierw musisz zainstalować dysk SSD w komputerze. W przypadku mniejszych obudów biurkowych może to być trochę trudne, ponieważ kable są często trudno dostępne. W przypadku laptopów zwykle nie stanowi to żadnego problemu - chyba że wbudowany dysk twardy nie jest przeznaczony do wymiany, w takim przypadku czasami chirurdzy mogą jedynie poluzować liczne filigranowe okablowanie wewnątrz, a przede wszystkim ponownie je podłączyć poprawnie później. Zdecydowanie powinieneś to wyjaśnić przed dokonaniem zakupu. Ostatecznie jednak instalacja rzadko powinna zająć więcej niż 20 minut.

Po zainstalowaniu musisz przeprowadzić migrację systemu operacyjnego z dysku twardego na dysk SSD. Wielu producentów oferuje opcję kopiowania działającego systemu na podłączony dysk SSD w ich narzędziu do zarządzania dyskami SSD lub jako osobne pliki do pobrania. Zwykle odbywa się to za pomocą dwóch lub trzech kliknięć. Alternatywnie istnieją bezpłatne programy, takie jak Aomei Backupper, które mogą klonować systemy niezależnie od producenta dysku SSD. Ten wariant jest również łatwo możliwy dla laików.

Jednak po migracji nadal należy wprowadzić pewne poprawki, ponieważ system Windows został zainstalowany na dysku twardym i w związku z tym nie używa żadnych ustawień specyficznych dla dysku SSD. Na przykład ze względu na mniejszy rozmiar pamięci standardowe foldery, takie jak „Pobrane”, powinny zostać przeniesione na dysk twardy, jeśli są dostępne. Do strojenia zdecydowanie powinieneś zaplanować kilka godzin na przeczytanie i skorzystanie z kilku narzędzi do strojenia. W szczyptę możesz przynajmniej najważniejsze ustawienia z automatycznym tunerem, takim jak Tweak SSD - każdy może to zrobić i zajmuje to tylko kilka sekund.

Dysk SSD dla systemu Windows powinien mieć rozmiar co najmniej 250 gigabajtów, aby nie osiągać zbyt szybko irytujących limitów. Ale jesteś beztroski tylko przy wielkości około 500 gigabajtów i kosztują od 100 do 160 euro. Jeśli tylko komputery z czystym Internetem lub komputery z systemem Linux mają być aktualizowane, mogą wystarczyć również mniejsze dyski SSD w cenie od 40 euro.

Czy wysoka cena jest teraz tego warta?

Jednym zdaniem: doświadczenia użytkownika z dyskiem SSD nie można porównać do Windowsa na dysku twardym i każdy, kto chce znacznie skrócić czas oczekiwania na uruchomienie systemu i programu, powinien zainwestować: od 40 do 160 euro i od dwóch do pięciu godzin pracy, również możliwe dla świeckich.

Ale czasami nie warto: Jeśli masz w komputerze miejsce tylko na jeden dysk i chcesz/musisz przechowywać na nim większe ilości danych, zabawa może szybko stać się kosztowna, ponieważ przy typowym dysku twardym o rozmiarze 1 terabajta mieć około 300 euro produkcji.

»Wskazówka: Najlepsi dostawcy VPN dla większego bezpieczeństwa i ochrony danych

Nie przegap niczego dzięki biuletynowi NETZWELT

W każdy piątek: Najbardziej pouczające i zabawne podsumowanie ze świata technologii!

... jeszcze więcej NETWORLD dla Twojej skrzynki pocztowej

Przeczytaj wcześniej naszą politykę prywatności. Szczegółowe informacje i inne opcje subskrypcji NETZWELT można znaleźć na powiązanej stronie.